Forum www.rzuceniepalenia.fora.pl Strona Główna

 CAFETERIA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 162, 163, 164  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
RadekSiedlce
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jabłuszkowa

PostWysłany: Śro 17:29, 07 Lip 2010    Temat postu:

Dorka 1986 napisał:
Już po wszystkim uffffffff...
30 minut mnie tam trzymali, byłam pierwsza bo chciałam i pytali, ale na szczęście byłam dobrze przygotowana, oczywiście 5 bo mam wysoką średnią Very Happy Very Happy Very Happy ależ ja jestem dumna z siebie Wink Wink Wink
i dziękuje za internetowe wsparcie z waszej strony Wink Wink Wink

Ja wiedziałem, że tak będzie...
aha... aha...
ja wiedziałem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bettta




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 19:35, 07 Lip 2010    Temat postu:

Dorka 1986

Brawo Dorota! gratuluję Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kozibar




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 19:40, 07 Lip 2010    Temat postu:

Dorka 1986 napisał:
Już po wszystkim uffffffff...
30 minut mnie tam trzymali, byłam pierwsza bo chciałam i pytali, ale na szczęście byłam dobrze przygotowana, oczywiście 5 bo mam wysoką średnią Very Happy Very Happy Very Happy ależ ja jestem dumna z siebie Wink Wink Wink
i dziękuje za internetowe wsparcie z waszej strony Wink Wink Wink



..no i gitara))) jak to mawiał nadworny błazen Polsatu...gratuluje))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorka 1986




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:02, 07 Lip 2010    Temat postu:

kozibar napisał:
Dorka 1986 napisał:
Już po wszystkim uffffffff...
30 minut mnie tam trzymali, byłam pierwsza bo chciałam i pytali, ale na szczęście byłam dobrze przygotowana, oczywiście 5 bo mam wysoką średnią Very Happy Very Happy Very Happy ależ ja jestem dumna z siebie Wink Wink Wink
i dziękuje za internetowe wsparcie z waszej strony Wink Wink Wink



..no i gitara))) jak to mawiał nadworny błazen Polsatu...gratuluje))


Dzięki, no i można ruszać dalej.. Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nikita
Gość






PostWysłany: Śro 20:04, 07 Lip 2010    Temat postu:

Ja też wiedziałam ,że tak będzie Laughing i nawet pisałam,że tak będzie Laughing
Brawo Dorotko Very Happy
Powrót do góry
Dorka 1986




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:04, 07 Lip 2010    Temat postu:

michalek napisał:
obrona to tylko formalnośc!Zabawa!Problem to:czy piątka czy czwórka,zobaczysz...


Patrząc u nas na obrony to chyba nie taka sama formalność, skoro są osoby, które się nie obroniły i osoby, które mają 3...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoAsia




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ładnego miasta

PostWysłany: Śro 21:24, 07 Lip 2010    Temat postu:

Dorka 1986 napisał:
...byłam dobrze przygotowana, oczywiście 5 bo mam wysoką średnią Very Happy Very Happy Very Happy


GRA-TU-LU-JĘ! Laughing Laughing Laughing Brawo Dorota!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeatkaB




Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:33, 08 Lip 2010    Temat postu:

Dzień dobry:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorka 1986




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:46, 08 Lip 2010    Temat postu:

BeatkaB napisał:
Dzień dobry:)


Dzieki Joasiu Wink Wink Wink
BeatkaB witaj! Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dorka 1986 dnia Czw 14:46, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique




Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Francja

PostWysłany: Czw 21:53, 08 Lip 2010    Temat postu:

Jeszcze raz brawo!!!Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorka 1986




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:04, 08 Lip 2010    Temat postu:

Monique napisał:
Jeszcze raz brawo!!!Smile


Dzięki Wink


Chol...... nie znajdę tych praktyk!!! Wszędzie chcą studentów ekonomii, a szkół policealnych nie uznają czy co... Obeszłam już wszystko co mogłam- banki, firmy, biura rachunkowe... Na początku przyznawałam się do studiów: administracji i prawa, potem przestałam, ale i to nie pomogło. Chyba się poddam, bo już zrobiłam co mogła... Toż to Polska, po studiach się kartony składa, ja moje dwie koleżanki, które były najlepsze na rok, nikt im nie dał szans. To smutne, że młodzi, zdolni, chętni do nauki, poszerzenia horyzontów ludzie tak kończą. Czasem się tak dzieje, bo inni robią renomę, a wszystkich się wrzuca do jednego wora. Słysze tylko... "miałam praktykantkę, ale mi takiego bigosu narobiła...", "miałem praktykantkę, ale prócz pierwszego dnia, pokazała się dopiero w celu podpisania dzienniczka praktyka" i choć zaprzeczam, mówię jak do człowieka, że każdy jest inny, że ja naprawdę chcę się nauczyć i jestem osobą odpowiedzialną i solidną, rzetelną etc. Ja naprawdę jestem chętna do nauki. Wszystkiego nie wiem, ale zawsze mogę doczytać etc. Dla mnie to żaden problem. Mam bardzo dobre rekomendację z poprzednich praktyk, przychodziłam nawet gdy chora była. Trzeba mnie było stopować. Niestety polskość, ta mentalność, nic z nią nie zrobię. Przelałam smutki, kurcze znowu spać nie mogę. Strasznie się tym przejęłam...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dorka 1986 dnia Czw 23:05, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bettta




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 6:26, 09 Lip 2010    Temat postu:



miłego dnia życzę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kozibar




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 8:19, 09 Lip 2010    Temat postu:

Dorka 1986 napisał:
Monique napisał:
Jeszcze raz brawo!!!Smile


Dzięki Wink


Chol...... nie znajdę tych praktyk!!! Wszędzie chcą studentów ekonomii, a szkół policealnych nie uznają czy co... Obeszłam już wszystko co mogłam- banki, firmy, biura rachunkowe... Na początku przyznawałam się do studiów: administracji i prawa, potem przestałam, ale i to nie pomogło. Chyba się poddam, bo już zrobiłam co mogła... Toż to Polska, po studiach się kartony składa, ja moje dwie koleżanki, które były najlepsze na rok, nikt im nie dał szans. To smutne, że młodzi, zdolni, chętni do nauki, poszerzenia horyzontów ludzie tak kończą. Czasem się tak dzieje, bo inni robią renomę, a wszystkich się wrzuca do jednego wora. Słysze tylko... "miałam praktykantkę, ale mi takiego bigosu narobiła...", "miałem praktykantkę, ale prócz pierwszego dnia, pokazała się dopiero w celu podpisania dzienniczka praktyka" i choć zaprzeczam, mówię jak do człowieka, że każdy jest inny, że ja naprawdę chcę się nauczyć i jestem osobą odpowiedzialną i solidną, rzetelną etc. Ja naprawdę jestem chętna do nauki. Wszystkiego nie wiem, ale zawsze mogę doczytać etc. Dla mnie to żaden problem. Mam bardzo dobre rekomendację z poprzednich praktyk, przychodziłam nawet gdy chora była. Trzeba mnie było stopować. Niestety polskość, ta mentalność, nic z nią nie zrobię. Przelałam smutki, kurcze znowu spać nie mogę. Strasznie się tym przejęłam...




.....Dorka takie jest życie, nie złość się na nie, zrozum pracodawców, masz tylko wiedzę książkową, wy młodzi chcielibyście zaraz po studiach dostać dobrą pracę , kupić mieszkanie dobry samochód ! to nie tak))..wiedza książkowa to nie wszystko , musicie nabrać doświadczenia, musisz nauczyć się rano wstawać , każdego dnia czy śnieg deszcz , mgła iść do pracy , zapomnieć o wakacjach , imprezach itp, doświadczenie typowo życiowe zdobywa się z czasem, z wiekiem , nikt Cię nie obsadzi na stanowisku gdzie sobie nie poradzisz, nie mówię o wiedzy książkowej, tutaj wchodzi w grę inna wiedza...sama zobacz jak to Cie teraz irytuje, popatrz na innych którzy przeszli tą drogę , gdzie teraz są a gdzie byli na początku , od zawsze mieli ciepłe posadki?... i nie myl ludzi z protekcji , tacy zazwyczaj dostają stanowisko, przewraca im się w głowie , to mierni pracownicy , ale są za to wybitnymi partaczami bez jakiegokolwiek doświadczenia , gdzie cierpią tylko inni ludzie ich podwładni, bądź tacy którzy pracują w firmach rodzinnych i tu kto im zabroni ..haah to jest ich i mają do tego prawo pracować u taty czy mamy...przez najbliższe lata zbieraj doświadczenie, poznawaj ludzi , Twoje możliwości z roku na rok się zwiększą , trzeba pokory , doświadczenia, systematyczności, nic na siłę , frustracja tylko się spotęguje i po co!)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorka 1986




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:49, 09 Lip 2010    Temat postu:

kozibar napisał:
Dorka 1986 napisał:
Monique napisał:
Jeszcze raz brawo!!!Smile


Dzięki Wink


Chol...... nie znajdę tych praktyk!!! Wszędzie chcą studentów ekonomii, a szkół policealnych nie uznają czy co... Obeszłam już wszystko co mogłam- banki, firmy, biura rachunkowe... Na początku przyznawałam się do studiów: administracji i prawa, potem przestałam, ale i to nie pomogło. Chyba się poddam, bo już zrobiłam co mogła... Toż to Polska, po studiach się kartony składa, ja moje dwie koleżanki, które były najlepsze na rok, nikt im nie dał szans. To smutne, że młodzi, zdolni, chętni do nauki, poszerzenia horyzontów ludzie tak kończą. Czasem się tak dzieje, bo inni robią renomę, a wszystkich się wrzuca do jednego wora. Słysze tylko... "miałam praktykantkę, ale mi takiego bigosu narobiła...", "miałem praktykantkę, ale prócz pierwszego dnia, pokazała się dopiero w celu podpisania dzienniczka praktyka" i choć zaprzeczam, mówię jak do człowieka, że każdy jest inny, że ja naprawdę chcę się nauczyć i jestem osobą odpowiedzialną i solidną, rzetelną etc. Ja naprawdę jestem chętna do nauki. Wszystkiego nie wiem, ale zawsze mogę doczytać etc. Dla mnie to żaden problem. Mam bardzo dobre rekomendację z poprzednich praktyk, przychodziłam nawet gdy chora była. Trzeba mnie było stopować. Niestety polskość, ta mentalność, nic z nią nie zrobię. Przelałam smutki, kurcze znowu spać nie mogę. Strasznie się tym przejęłam...




.....Dorka takie jest życie, nie złość się na nie, zrozum pracodawców, masz tylko wiedzę książkową, wy młodzi chcielibyście zaraz po studiach dostać dobrą pracę , kupić mieszkanie dobry samochód ! to nie tak))..wiedza książkowa to nie wszystko , musicie nabrać doświadczenia, musisz nauczyć się rano wstawać , każdego dnia czy śnieg deszcz , mgła iść do pracy , zapomnieć o wakacjach , imprezach itp, doświadczenie typowo życiowe zdobywa się z czasem, z wiekiem , nikt Cię nie obsadzi na stanowisku gdzie sobie nie poradzisz, nie mówię o wiedzy książkowej, tutaj wchodzi w grę inna wiedza...sama zobacz jak to Cie teraz irytuje, popatrz na innych którzy przeszli tą drogę , gdzie teraz są a gdzie byli na początku , od zawsze mieli ciepłe posadki?... i nie myl ludzi z protekcji , tacy zazwyczaj dostają stanowisko, przewraca im się w głowie , to mierni pracownicy , ale są za to wybitnymi partaczami bez jakiegokolwiek doświadczenia , gdzie cierpią tylko inni ludzie ich podwładni, bądź tacy którzy pracują w firmach rodzinnych i tu kto im zabroni ..haah to jest ich i mają do tego prawo pracować u taty czy mamy...przez najbliższe lata zbieraj doświadczenie, poznawaj ludzi , Twoje możliwości z roku na rok się zwiększą , trzeba pokory , doświadczenia, systematyczności, nic na siłę , frustracja tylko się spotęguje i po co!)))


No, nie do końca... Ja pracowałam przez studia, to tu- to tam, jak tylko miałam czas na to i mniej zajęć. Wstawać też potrafię przez 5, w końcu tak jeździłam na zajęcia...Nie chcę wszystkie, chcę tylko, żeby ktoś mnie przyjął na darmowe praktyki to chyba nie tak dużo... Już wiem bynajmniej ,jak będę się czuła nie mogąc znaleźć pracy to denerwujące.... Ale koniec z podaniami, trzeba się pchać do szefa firmy osobiści...- to po pierwsze!

Po drugie- jak tylko powiem, że chcę szansę etc. to Kozibar, właśnie słyszę to co Ty napisałeś, że ja bym nie wiadomo czego chciała, a to nie tak. Ja wiem, że zacznę od zera, ale też nie mogę spokojnie patrzeć na osoby, które nie dostały takiej szansy. Być może i ja wyląduje w kartonach z pensją 800 zł na rękę na umowę zlecenie, kto wie.... i będę musiała siedzieć cicho i to przecierpieć. Tylko, że jak się stanie to zwyczajnie zarobię parę zł i wyjeżdżam stąd, podobnie jak mój kolega po medycynie, po prawie etc. i zwyczajnie zacznę studia w innym państwie- są bardzo zadowoleni i jest gdzie pomieszkać jak już się pojedzie Wink Wink

Nie chcę nie wiadomo czego,chcę tylko praktyk darmowych....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dorka 1986 dnia Pią 9:00, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bettta




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 10:09, 09 Lip 2010    Temat postu:

Dorka 1986

Prowadzę własną działalność, a dokładne sklep..teraz powiem Ci dlaczego nie zatrudniłabym stażysty (nawet darmowego). Przede wszystkim musiałabym go ubezpieczyć i co miesiąc płacić za niego składki (niemałe), po drugie musiałabym mu stworzyć odpowiednie warunki tzn. miejsce do jedzenia, wypoczynku, szatnie itp…mam zaplecze nawet dość duże, ale przepisy są tak idiotyczne że nie wiem czy udałoby mi się przebudować wszystko żeby np. kibelek miał tyle i tyle metrów, szatnia tyle i tyle itd…po trzecie musiałabym wysłać pracownika na szkolenia (nie darmowe) kasy fiskalnej, bhp i jeszcze inne by się znalazły jak znam życie…po czwarte musiałby się wdrożyć w arkana firmy i co za tym idzie poznałby niejedną tajemnicę…no i w końcu jakby opanował choć trochę praktykę (co ja opanowywałam przez 25 lat) staż dobiegłby końca, a za dwa miesiące dowiedziałabym się że otworzył konkurencje ulice dalej…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rzuceniepalenia.fora.pl Strona Główna -> TU WBIJAĆ ;p Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 162, 163, 164  Następny
Strona 91 z 164

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin