Forum www.rzuceniepalenia.fora.pl Strona Główna

 CAFETERIA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 118, 119, 120 ... 162, 163, 164  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Malgosiab




Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:50, 31 Sie 2010    Temat postu:

kozibar napisał:
............pewno że BYWA tyle że rzadko, zapracowane chłopisko jest , czasem dzwoni i sobie pogawędzimy, przekaże mu że się pytałaś o niego.......)

Dzięki. To mu powiedz , że ja jestem cały czas bez dyma. Jestem ciekawa czy on też ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kania




Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 20:38, 31 Sie 2010    Temat postu:

kozibar napisał:
............pewno że BYWA tyle że rzadko, zapracowane chłopisko jest , czasem dzwoni i sobie pogawędzimy, przekaże mu że się pytałaś o niego.......)

Very Happy Very Happy Very Happy to i od Kani serdeczne pozdrowionka;najważniejsze,że bezdymny jest także zarówno on, jak i Wy wszyscy Very Happy
3majcie się fajNIE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bettta




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 14:21, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Witam prawie jesiennie...pogoda za oknem paskudna, pada cały czas i jest zimno, czy to koniec lata? a zresztą może to i dobrze, bo te wakacje niestety zebrały swoje żniwo, widzę że sporo z nas zaczęł palić...a wydawali się być pewniakami! jak to niewiele potrzeba żeby znowu wpaść w to gówno...w sumie jestem zaskoczona, widzę ze niektorzy nie traktują rzucenia palenia jak rzucenie ale jak przerwę w paleniu...wystarczy stres czy co odprężenie (?) i już łapiemy za to paskudztwo...a przecież początki były takie trudne, dlaczego tak łatwo o tym zapominamy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goska




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:09, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Bettta...może po prostu nie wchodzą na stronke bo nie chcą nawet pamiętać by palili.Niektórzy może popalali podczas urlopu i nie chce im się liczyć.Hmmmm fakt.Nie palę,nie chce mi się palic.Przeszłam trudne chwile bez fajki a jak leżałam na leżaczku patrząc jak inni pala i wąchając dymek/ z daleka/ to przez chwilę nawet miałam ochotę .Ale szybko przeszło.Palenie czy nie palenie.Nie wzrusza mnie.Nie czuję się nie palącym palaczem.Nie boję sie fajek.Nie boję się uzależnienia.Nie bójcie się.Fajki naprawdę nie są silniejsze od nas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bettta




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 19:36, 02 Wrz 2010    Temat postu:

goska napisał:
Bettta...może po prostu nie wchodzą na stronke bo nie chcą nawet pamiętać by palili.Niektórzy może popalali podczas urlopu i nie chce im się liczyć.Hmmmm fakt.Nie palę,nie chce mi się palic.Przeszłam trudne chwile bez fajki a jak leżałam na leżaczku patrząc jak inni pala i wąchając dymek/ z daleka/ to przez chwilę nawet miałam ochotę .Ale szybko przeszło.Palenie czy nie palenie.Nie wzrusza mnie.Nie czuję się nie palącym palaczem.Nie boję sie fajek.Nie boję się uzależnienia.Nie bójcie się.Fajki naprawdę nie są silniejsze od nas.

Oj! Gosiu ja nie mogę powiedzieć, że się fajek nie boję, nie odważyłabym się zapalić tego jednego bo wiem że wtedy już by było po mnie...boję się dlatego omijam je szerokim łukiem Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bettta dnia Czw 19:38, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goska




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:08, 02 Wrz 2010    Temat postu:

no i dobrze.Omijaj.Poważnie.Ja po prostu inaczej przestawałam palić.Przez kilka miesięcy paliłam "świadomie" czyli to ja decydowałam ile i kiedy.Nie paliłam przez kilka dni,paliłam po jednym dziennie.Bez żadnego planu.po prostu.I pewnego dnia przestałam i juz nie zapaliłam.I nie chcę.Ale się nie boję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felek




Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:27, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Malgosiab napisał:
Cześć. Pozdrawiam . Very Happy
Czy mój brat Felek tutaj bywa i nadal nie pali ???


Witaj Siostro;)
Nie zamierzam, choć bywa czasem tak jakoś ...
Pozdrawiam serdecznie Siostrzyczkę i cmokam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felek




Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:35, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Kozibarze...praca i zapracowanie nie może być wymówką...że mnie tutaj nie ma, albo wpadam tak jak teraz...
Ale jestem i czasem wolę poprostu pogadać tak telefon...
Tak to jakoś ze mną było...
No a ochota i tęsknota bywa, czasem cholernie upierdliwa, ale nie palę, bo chociażby piwko lepiej smakuje Wink
Nie palący i palący...pozdrawiam serdecznie Wink
A obecnie szykuję chałupkę do przeprowadzki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goska




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:53, 03 Wrz 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadekSiedlce
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jabłuszkowa

PostWysłany: Sob 3:43, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Jakby ktoś pytał, to jestem na rowerku Smile
Zajrzę tu po 21-ej, jeśli przeżyję.

Trzymajcie kciuki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadekSiedlce
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jabłuszkowa

PostWysłany: Sob 21:13, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Dojechałem do celu planowo na 21-szą Smile

Jutro wpiszę w Hobby, bo dzisiaj padnięty jestem Smile

Dzisiaj nie palę, bo przejechałem na rowerze 305 (słownie: trzysta pięć) km.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bettta




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 21:22, 04 Wrz 2010    Temat postu:

RadekSiedlce napisał:
Dojechałem do celu planowo na 21-szą Smile

Jutro wpiszę w Hobby, bo dzisiaj padnięty jestem Smile

Dzisiaj nie palę, bo przejechałem na rowerze 305 (słownie: trzysta pięć) km.

Radek to jest niesamowity wyczyn, gratuluję Ci, ale Ty masz kondycje!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadekSiedlce
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jabłuszkowa

PostWysłany: Sob 21:28, 04 Wrz 2010    Temat postu:

To prawda, udało mi się wypracować kondycję Smile
Nawet średnia była 26,6 km/godz., spodziewałem się niższej.

Ale nie mam ochoty już bić tego rekordu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kozibar




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 21:34, 04 Wrz 2010    Temat postu:

...rekord jest imponujący!!!! gratuluje )))..ale z tym stwierdzeniem "Ale nie mam ochoty już bić tego rekordu " bym nie przesadzał, za rok nowe wyzwania , nowe marzenia...każde wyzwanie to spełnianie marzeń ....teraz rozkoszuj się uczuciem zwycięzcy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


...a i pamiętaj , jesteś wyjątkowy!!))))))))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadekSiedlce
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jabłuszkowa

PostWysłany: Sob 21:37, 04 Wrz 2010    Temat postu:

kozibar napisał:
...rekord jest imponujący!!!! gratuluje )))..ale z tym stwierdzeniem "Ale nie mam ochoty już bić tego rekordu " bym nie przesadzał, za rok nowe wyzwania , nowe marzenia...

Nie przesadzam.
Przecież nie twierdzę, że za rok też nie będę miał ochoty Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rzuceniepalenia.fora.pl Strona Główna -> TU WBIJAĆ ;p Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 118, 119, 120 ... 162, 163, 164  Następny
Strona 119 z 164

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin