CAFETERIA
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 123, 124, 125 ... 162, 163, 164 Następny

Kajetan · Gość

Idę spac.Czepnę sie tylko sformułowania:bynajmniej jest wesoło...Przynajmniej kochanie,przynajmniej!Bynajmniej to może nie być wesoło...Dobranoc!

RadekSiedlce

Ja też się odmeldowuję.
Kozibary już nie daleko i wcześnie rano wyruszamy.

Trzymcie się ciepło i dzielnie Smile

A z chętnymi do zobaczenia w Poznaniu Smile

jurek56

O jak wam zazdroszcze,tez bym chcial do Poznania ,ale mam troche za daleko ,ale mysle ze przyjdzie czas ze bede mogl byc z wami. Tak na dobra sprawe jestem z wami duchem , mysle ze opowiecie jak bylo. Zycze samych wspanialych chwil wam i wszystkim jabluszkom . do zobaczenia wieczorem.

jurek56

Uff wlasnie skonczylem prace, czas ugotowac cos dobrego do jedzonka i myknac troche rowerkiem nad morze polnocne. Tu jest ono wyjatkowo piekne, znam juz oklo 50 kilometrow nabrzeza. Fiordy sa przepiekne,z brzegu widac okoliczne wysepki, woda jest krysztalowo czysta, a skaly urzekajace.Najpiekniej wygladaja o zachodzie slonca, dzisiaj powinien byc piekny zachod bo dzien jest sloneczny. Zmykam ,wszystkim jabluszkom milego wekendu,noi oczywiscie pachnacego.

Dorka 1986

Kajetan · Gość

Ach ,jak ta francuzka z orlim nosem zagrała poloneza As-dur i preludium e-mol!!!!To 2 z cudów świata!Oj jak ona zagrała!Jak nie wygra to bedzie skandal!!!!!!

Kajetan · Gość

Już na niej psy powiesili,już przepadła..cóż ...znawcy...

jurek56

Witam wszystkie jabluszka w niedzielny poranek,czas wstac noi moze czynnie poodpoczywac ,ja z rana jade troche nad morze na rowrku pooddychac jodem, pozniej pozwiedzac troche Göteborg, a wieczorem do lizabery, to jest takie najwieksze wesole miasteczko w Skandynawi. Czesto sa tam fajne koncerty , a wejscie mam darmowe to trzeba korzystac. Trzeba w jakis sposob nabrac sily na nastepny tydzien wypelniony obowiazkami.

kozibar

...zapitalam na start ....!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam )

Kajetan! byle jak bo byle ale się zachowuj!!

RadekSiedlce

A ja wczoraj widziałem, jak Kozibar dobiegł na metę maratonu Smile

To jest twardzioch Smile

BARTKU, JESZCZE RAZ GRATULUJĘ Smile

kozibar

..dziękuje Radek za wszystko ! widziałem innych jak przychodzili na start maratonu już przebrani , byli sami, nie mówię ze to źle , ja miałem was ,to tak wiele........!!!!!!! kiedy dojdę do siebie, będzie czas na rozważania i przemyślenia wtedy napisze coś więcej.

Dorka 1986

No kozibar- bravo! Ja siedziałam na zajęciach, ale duchem i myślami byłam z wami! Czekam na jakieś sprawozdanie ze spotkania. Pozdrawiam!

Bettta

Spotkanie w Poznaniu było super, pogoda dopisała, atmosfera była fantastyczna,,,dodatkowo Kozibar dostarczyl nam emocji i wzruszeń przez swój Wyczyn Maratoński:) pierwszy raz uczestniczyłam w zlocie Jabłuszek i jestem zachwycona, jednego żałuję - że nie spotkałam się z tą przemiłą ekipą już w sobotę, bo w niedzielę przeleciało straaaasznie szybko, dzień był za krótki...Dziękuję Wam Kochani za mile spędzony czas:)))

kozibar

....teraz widzisz co tracą inni niezdecydowani, jeszcze nie byłaś podczas naszych rozmów podczas których możemy pozwolić sobie na otwartość, szczerość i prawdę , niektórzy maja mokre oczy, takie rozmowy oczyszczają i napędzają nasze nie palenie ,innymi słowy czujemy się bezpieczni w swoim towarzystwie, ale o tym sza..........))), ale też jesteśmy otwarci na innych o czym przekonałaś się z Coco........... Pozdrawiam)